Spadochroniarstwo

witajcie wszyscy/..
jesli chodzi o wedrowników to jakos staramy sie z lublinem współpracowac zwłaszcza na wschodzie z bratem Josefem - wielkim mistrzem zakonu.
A spadochrony.. no cóż w tym, roku szykujemy kolejny kursik wiec .. jesli sie nie boicie Very Happy

hmm..spadochrony.. hmmm;];]

Powiem że propozycja bardzo ciekawa. Ale ciekaw jestem ile tak zabawa kosztuje.

no nas kosztowało to w 2005r. 200 zł..(od osoby)

To pewnie ze 3 czy 4 razy taniej niż zwyczajnie, w jakimś aeroklubie?
Można pomyśleć, czy by z Lublina jakiejś grupki stopem tam nie zabrać. Kiedy planujecie szkolenie?

Aeroklub Podkarpacki w Krosnie.. a szkolenie planujemy gdzies koło maja - czerwca. jeszcze dość ogólnikowo ale jesli bedzie cos tylko szceżej wiadome dam znać.. zresztą bedzie też pisac nanaszej stronie
[link widoczny dla zalogowanych]

p.s. tak to 4-ro krotnie taniej

Jak jest cos fajnego to tylko dla starszych Evil or Very Mad

Ja sie tak nie bawie.

Poczekasz to się doczekasz. Zdaje się, że wystarczy 16 lat? Tak, Panie Iwanie? Wink

Tak Panie Ojdon Smile

ale zgoda rodziców musi być Smile

ale na płetwonurkowe wystarczy 14 Very Happy

A Krecik ty sie interesisz żeglarstwem.. bo zdaje sie że na solinie jedna z naszych drużyn bedzie robić kurs na patent żeglarski, ale nie wiem jak jest z nimi w świetle prawa UE

Lol! Ja już mam patent (można mieć od 14 lat, albo mniej).

Jakie to uczucie, jak się... spada? Leci?
Z jakiej to wysokości? Mów co wiesz.
Pewnie się drze mordę na pół świata?

heheheh ehhh tego uczucia ogólnie nie da się opisac... trzeba to samemu przeżyc..ale spróbuję:
Na samym początku to sie jest pewnym siebie, ale jak sie wsiądzie do samolotu to dopiero sie zaczyna Very Happy

puls 330/280 i przeszkadza wszystko nawet pasek od kasku, a spadochron to się 100x sprawdza. Potem przychodzi kolej na Ciebie. Staje się w dzwiach samolotu (An2) i wtedy najwieksze mysli .."co ja tu robie, jak to miało byc do ilu miałem liczyć a może jednak zrezygnuje, a to przez to że sie widzi jak ziemia daleko i wogóle ciężko sie znaleść w przestrzeni, .. ale w sumie nie ma możliwości nie wyskoczyc bo.. instruktor wywali z samolotu Very Happy

.
W drzwiach to staje sie na progu z głową już za dzwiami i wyskakuje do przodu. (czesto z krzykiem ale nie bede tu cytował z jakimi słowami .... Very Happy

)Czuć wtedy pęd powietrza. Pierwsze 10 skoków jest na line desantową. Ale jak sie wyskoczy to strach mija i zaczynają sie najdłuższe 3 sekundy w życiu. Po prostu sie opada, niczego praktycznie nie widac tylko oddalajhący sie samolot. I jedna myśl .."dlaczego on sie jeszcze nie otworzył" a za chwilke lekkie szarpniecie i widzisz nad sobą kolorowy spadochron. Potem to już tylko cisza od czasu do czasu delikatny szum spadochronu i szybowanie...i to jest cos pięknego i niesamowitego wtedy człowiek zapomina o wszystkim innym po prostu sie leci Uczucie pełnej wolności i niezależności. Latalismy przy silnym wietrze i z samolotu wyrzucali nas nad rynkiem Krosna... widok po prostu rewelacyjny a na lotnisko dolatywalisny 3 km.
Potem lądowanie które jest bardzo proste.
Chodz nam to różnie wychodziło. Ja lądowałem w drzewach po tym jak mało z samochodem na ulicy się nie zderzyłem :DPrzeleciałem mu 15 cm. nad przednią szybą
A adrenaliny to sie wydziela tyle że potem cały dzien człowieka trzyma. Very Happy

Na samym szkoleniu mieliśmy duużo przygód nawet jeden z moich wedrowników (16 lat) musiał pozbyc sie spadochronu głownego i otworzyć zapasowy. Ale oczywiście to bardzo bezpieczny sport Very Happy

Trochu sporo Smile

sie spisałem ale napradę jest to przeżycie i polecam każdemu!!!
a poza tym jak my kurs mielismy to były młodzieżowe zawody modeli Very Happy

OOOOOOOO jaaaaaaaaaaaaaa
JA CHCĘ NA SPADOCHRONY!
Ludzie, zbieramy ekipę i się podłączamy. Szukam chętnych!
PODJARA!

[link widoczny dla zalogowanych]

ja wejdziecie na tą stronke to pod zdjęciem jest film do pobrania... warto oglądnąc bo pokazuje troche jak to wygląda. nagrywany był w podrzeszowskiej Jasionce
Marek[/url]

JA NIE MOGĘ...
cud miód!
No ale chyba za mlody na to jestem, parę lat trzeba by na takie przeżycie poczekać Sad

Aaaaaaaaaaaaaaaaach!
Teraz nie ma odwrotu! Muszę sobie skiknąć!
Tak to jest, że najpierw człowiek boi się zagrać w pająka, a potem go ciągnie na spadochrony Smile

Wędrownictwo rules! Szkoda że u nas go nie ma...

Ech

Zaraz, zaraz.... trzeba miec ukończone 16 lat, czy rocznikowo(zaczęte) ? Ja w sumie teraz mam 15 lat Shocked

By był juz tylko roczek:)

a kiedy zaczynasz 16 rok życia?/ podaj datę urodzenia może da sie cos zrobić

Nic sie nie da:( Uroldziłem się 11.11

1991 Rocznikowo mam 15lat

ale mi chodzi o miesiąc... ale zdaje sie że dopiero za rok sie załapiesz... za rok też bede robił szkolenie

11.11 to znaczy jedenastego Listopada

Fajna data ...to tak w swieto..
ale z moich wyliczen wynika że kurs możliwy dopiero...11.11.2007! :/ a to znaczy że jesli chodzi o ZHR to najbliższy możliwy dla Ciebie kurs dopiero w 2008!!
... a myslałem że urodzinki masz w jakiś miesiąc wiosenny to by sie tak date kursu ustawiło by była możliwość "łapanki"... no pech po prostu..

hhehehe no tak teraz zaoważyłem że to 11.11 pisało wczesniej Smile

. ale mam kategorie E na wzrok wiec ponoć slepy jestem Very Happy

Spoko, 14 lat to nie tak mało, można robić dużo innych ciekawych rzeczy, a spadochroniarstwa siedoczekasz Smile

Jakich innych?

Fajnie tylko troszkę kosztuje. Sad