Taniec

Tak mnie zastanawia czy wśród harcerzy można znaleźć takiego lubiącego tańczyć.. ;] nie musi to być od razu jakieś disco, ale ogólnie, czy ktoś interesował się kiedyś czymś tańcopodobnym nawet ;] (ha, założę się, że ktoś napisze o pogo Wink

)
Natomiast pytanie do harcerek: jak lubicie styl tańca? Wink

Oj. Ja kieydś uczyłem się (to trochę zd dużo powiedziane), tańca towarzyskiego! Niestety już prawie nic nie pamiętam.

sam z siebie czy może środowisko szkolne zachęciło? Smile

Ja nie umiem tańczyć, ale do reggae skakać - zawsze! Smile

No i peloponeza muszę odwalić niedługo Smile

W sumie to sam bo na wyjeździe kiedyś był facet i uczył chcętnych no i mi się nawet spodobało. Ale nie na długo.

ja się wypowiem. chociaż harcerką nie jestem.
przez ponad 2 lata chodziłam na zajęcia z tańca towarzyskiego i to było super! i nawet nieważne, że to było męczące czasem... taki przyjemny rodzaj zmęczenia Wink

teraz znów o tym marzę, ale brakuje mi partnera Sad

tak jak wtedy, kiedy zaprzestałam nauki:( heh... jak ktoś chętny, to w każdej chwili mogę się z nim na tańce zapisać. niekoniecznie towarzyskie, ale np. sama salsa:)

salsa ah ta salsa... Wink

na salsę "choruję" od "Dirty dancing: Havana nights" Wink

i andrzejkowej salsoteki!

Trzeba było nie oglądać. A teraz co? Nie możesz na miejscu wysiedzieć.

a ja uwielbiam tańczyć Razz

przed chwilą wróćiłam z balu gimnazjalnego(beznadziejnie wczesnie sie skonczył) i ledwo jestem w stanie ustać na nogach:D
chciałabym wytrwac w postanowieniu zapisaia sie na tance towarzystkie.. jak naraxie tancze w skzolnej druzynie:p

a ja niedawno ze studniówki wróciłam:] i wyszalałam się, że hej! dawno tak dobrze mi się nie tańczyło (bo w sumie nie pamiętam, kiedy wcześniej na jakiejś potańcówce byłam oprócz salsoteki). dobre towarzystwo robi swoje;)

tylko moje stopy trochę protestowały (a w szczególności ten nieszczęsny paluch), ale bedzie ok. mam dwa tygodnie ferii na kurację Wink

Oj mnie też stopy po studnióce bolą, nawet mimo tego że specjalnie wziąłem wygodne buty.

A ja w tych... ładnych butach Wink

wymiękłem. Nie chcecie oglądać mojego palucha u prawej nogi <błe>
Ale faaaaajnie było...!

taniec? świetna sprawa, piszę się na salsę z Zofiją Very Happy

hmm? ja zawsze chętna do salsy, ale muszę stopy po studniówce podleczyć... a kim jesteś?:> żebym wiedziała z kim się umawiam;)

jestem sobie dobrym duszkiem lubiącym muzykę,taniec i takie tam ... Smile

taaa... i wszystko jasne:P

no a jak

a czegoś jeszcze nie wiesz Wink

nie no spoko, ale mamusia mi niepozwala z obcymi się spotykać...

nawet z dobrym duszkiem....??

oczywiście! "cześć, Aniu. też mam 12 lat..." Razz

No wiesz ludzie mają różne zboczenia. Niektóry się ukrywają pod ciekawymi pseudonimami i niewiadomo kim są.

zboczenia mówisz....interesujące

może duszek nieśmiały jest?:> nie wstydź się! tu sami swoi są Smile

hehe to się okaze:D

A ja nie umiem tańczyć i chyba już się na starość nie nauczę... ale na studniówce mi się podobało... zwłaszcza podczas przerwy, kiedy puścili jakieś rock'n'rollowe kawałki a nie grali Smile

Ja żałuję że wtey poszliśmy do sali na przerwę, ale ja osobiście myślałem że nic tak nie będzie przez te 15 minut na sali.

ja też chcę na studniówkę Very Happy

a ja chcę jakąś imprę z okazji zdanej matury. najlepiej, żeby była jakoś niedługo już...

a ja z okazji końca matur, bo czy zdam to się okaze Wink

to co Zosieńko robimy imprezkę Question