ZHP vs ZHR

zgogmy wielkoą wine na ZHP!! tylko gdzie jest wina??

Nie znam dużo osób z ZHP, ale jesli drużyna która była w Łączkach (ta przyjezdna) ukazuje poziom ZHP to moim zdaniem nie jest on wysoki.

ejj MOL ... nie znasz całości sprawy!! a poza tym JA byłem w ZHP .. i nie stwierdzam takiego faktu jak Ty.. widziałem wiele drużyn ZHR po któeych mógłbym powiedzieć że poziom jest niski. Każdy działa tak jak potrafi i na ile mu sytuacja pozwala, grunt że to też nasza brać harcerska!!

Dokładnie.

"Bo wszyscy harcerze to jedna rodzina..."

"...starszy, czy młodszy..." niezła nuta Razz

No to napisales że tylko na przykladzie tej Która byla w łączkach, ja nie uogólniam. Napisalem JESLI

Mol napisał:

... ale jesli drużyna która była w Łączkach (ta przyjezdna) ukazuje poziom ZHP to moim zdaniem nie jest on wysoki.

To jest właśnie uogólnienie...
bo ZHP to nie jedna drużyna a tysiące, i nie można na podstawie jednej drużyny wyciągać wniosku dot. całej organizacji

Iwan też byłem w ZHP ... i nie dokończe co tam było...

a ja proponuję zrobić coś razem z Zethapem. Niektórzy już próbowali. Ja próbowałem i będe nadal próbował.

jedno wiem napewno, oni mają składnicę w Lublinie, a my nie Wink

a to że mają składnice to też wiem byłem tam...

taką malutką, ale mają Smile

za to kamienica przednia!

jasne!!i ta sprzedawczyni tam też niczego sobie .. ale to temat na inny wątek forum ;]

Ty gdzie jest ta składnica w Lublinie? Bo kiedyś była na Narutowicza ale ją zlikwidowali.

Wysłany: Śro 0:16, 01 Mar 2006

na narutowicza to był sklep militarny ale mieli też kilka rzeczy harcerskich. składnicza (albo składniczka) ZHP jest na I Armii Wojska Polskiego na rogu z Ogrodową. Pani sekretarka (jakaś stara baba - nie wiem o co Iwanowi chodzi) się tym zajmuje, mają chusty, wywijki, lilijki, krzyże harcerskie miniturki, małe lilijki, pagony wędrownicze, berety itepe więcej nie widziałem. Niestety z umundurowania mają tylko swoje.

Wysłany: Śro 10:13, 01 Mar 2006

ejj nas obsługiwała taka młoda.. miła Smile

Wysłany: Śro 22:23, 01 Mar 2006

coś nie pamiętam...

Wysłany: Nie 21:37, 12 Mar 2006

ehh
I tu i tu w niektórych dróżynach źle sie dzieje.

Wysłany: Wto 19:07, 14 Mar 2006

ehmm... ZHR RULEZ !!! Razz

Ja Słyszeć ZHP źle i widzieć też, ale ZHR uczyć niezawszy ale uczyć Very Happy

Wysłany: Wto 19:21, 14 Mar 2006

błeeee to ja powiem przekornmie ZHP RULEZ

Wysłany: Śro 21:02, 15 Mar 2006

Nie rozumiem dlaczego bierze się tyle nienawiści w stosunku do ZHP. Przcież i w naszej organizajcji mamy drużyny czy środowiska którym chwalić się nie trzeba, bo się do tego nie nadają. Tak samo w ZHP są drużyny dobre i gorsze. Ale są ludźmi tak jak my. I w większości robią dobrą harcerską robotę.

Wysłany: Śro 21:17, 15 Mar 2006

Amen, Howgh, End, Konec, Fine, ...

Wysłany: Pon 19:30, 27 Mar 2006

Ja bym się na waszym miejscu zastanowiła nad konkretami i potem gadała ja tam jak na razie świetnie orientuje się w sytuacji w ZHP i w ZHR a przynajmniej jestem na bierząco i wiem,że u nich jest jakos wszystko sprawniej organizowane(nie mam tu na mysli ze w ZHR nie,ale po prostu lepiej),wiem,że oni mają dłuższe obozy i wyjazdy(pomijając już częstotliwość),kasy też im nie braknie,a co do ich kamiennicy to jest fajna:D Very Happy

(byłam tam nie raz to wiem)ale schodki sa niebezpieczne,ale jak się zebrali to mają,osobiście najbardziej lubię łososiową czy jakas taką:)tam są fajne wieczorki:D Very Happy

i dużo ludu się zmieści,a hufiec ZHR:( Sad

Wysłany: Pon 20:04, 27 Mar 2006

a zastanawialas sie kiedys co jest tego przyczyna?

Pam parampam.

Kreciu drogi. Czytałeś kiedy był napisany ostatni post? Już prawie 3 miesiące nikt tu nie pisał, więc czego Ty chcesz?

Krecio robi krecią robotę...... Twisted Evil

Ale teamat jest bardzo ciekawy.
Ja osobiście uważam że ZHR i ZHP w tej chwili prawie niczym się nie róznią. Poza liczebnością może. A nienawiść miedzy nimi najcześciej sączy się ze starszych harcerzy pamietajacych jeszcze założenie ZHR na młodsze pokolenia. A wspólpraca na poziomie drużyn najcześciej się układa.